‘’Tam zatrzymuje się czas’’

Jechać na rowerze, usiąść nad rzeką i myśleć. Myśleć o panującym spokoju. Widzieć hipnotyzujący zachód słońca. Nucić pod nosem i patrzeć się wysoko w niebo. Trwać w tej chwili. Bez zamieszania, ludzi, hałasu.  Jestem w tym pięknym miejscu gdzie czas się zatrzymuje. Nie czuję na sobie przedzierającego wzroku ludzi, szeptów i głośnych komentarzy.  Nie biegnę, nie śledzę czasu, nie podążam za innymi ludźmi. To moje miejsce. Jestem tu bezpieczna. Całkowita swoboda! 

Kiedy tam wracam widzę jak wiele się we mnie zmieniło.  Pamiętam siebie biegającą w żółtej sukience, uczesaną w dwa cieniutkie kucyki. Pamiętam wszystkie wydarzenia, które teraz wydają się tak dziecinne. Pierwszy ‘’chłopak’’, kłótnie, siniaki na całym ciele. Pamiętam ludzi, niby inni ale jednak tacy sami. Ja też jestem podobna.

Lubię to miejsce! 

Szczęście, radość, , uśmiech. Całe dni spędzone w szczerym, głośnym śmiechu. Bieganie po polu, skakanie do wody, wymyślanie śmiesznych piosenek, żartowanie ze starszych pań z dziwnymi kapeluszami,  wspólne imprezy, rozmowy do późna, głupie zabawy kończące się wielką katastrofą.

 Każdy ma takie miejsca, wywołują emocje. Siadasz, myślisz i czujesz się jak w chwili gdy zakochałeś się pierwszy raz, gdy poznałeś najwspanialszą przyjaciółkę. Pomagają w gorsze dni. Od razu kąciki twoich ust podnoszą się do góry i jakby nigdy nic zaczynasz się śmiać.

 

 

 

Myślę, że ty też masz takie miejsce.

Zgadłam?