Marzyciel

 

Marzyciel chce. Chce wiele. Różowe chmury. Kwiaty na niebie. Krople deszczu, które jak za pomocą magicznej różdżki sprawiają, że rzeczywistość powita go z uśmiechem.  Chce, bo boi się rzeczywistości.

Nie spełnia jego oczekiwań. Nie dąży do wykreowanej przez niego perfekcji. Marzyciel jest lustrzanym odbiciem tego co dla realistów niemożliwe. Realiści nie lubią marzycieli, pewnie przerastają ich te zwariowane wyobrażenia. 

Niepoprawni marzyciele, optymiści widzący wszystko przez pryzmat swoich różowych okularów  – to oni sprawiają, że nasz świat jest lepszy, porasta w barwy. Ich marzeniom nie sprzyja słowo ‘nie’. Potrafią manewrować wyobraźnią, latać  w górze jak liście wywijające śmiesznie swoimi ogonkami. Dla nich wszystko jest możliwe, a za pomocą swojej głowy tworzą piękne historie, które zadziwiają nawet rzeczywistość.

Marzycielom towarzyszy nadzieja, matka głupich. Są naiwni wierząc w swoje historyjki  - mówią inni stojący twardo przy ziemi i trzymających się realiów, a oni nadal  latają wysoko w powietrzu rozmyślając o niebieskich migdałach. Nie wiedzą co się dzieje – nadal ciągną profesjonaliści. To prawda, częściej bywają w swoim świecie ze swoimi myślami i tylko czasem wrócą do rzeczywistości z nadzieją na zmiany.

‘’ By­cie marzy­cielem to złapa­nie dru­giego człowieka za rękę i po­wie­dze­nie mu: Twój świat nie kończy się jedynie na tym co widzisz.’’ Coś pięknego, a dla wielu niepojętego. Realiści nie potrafią widzieć głową, widzą tylko widzialne, czują tylko smak na języku. Szkoda, że świat podcina skrzydła naszych marzycieli.